Cześć kochani!
Obszczekani przychodzą do Was z pierwszą na blogu RECENZJĄ! Zapraszamy do
przeczytania 😃
Obiektem
Naszej recenzji są smakołyki dla psa „Purina Adventuros o samku dzika”
Zacznijmy od tego, że
są to smakołyki z nowej serii dla psich podróżników. Są trzy smaki tych „dzikich”
smakołyków: nuggets o smaku dzika, sticks o samku bawoła i strips o smaku
sarniny. My dzisiaj weźmiemy pod lupę „nuggetsy o smaku dzika”
Zacznijmy od przedstawienia
Wam składu naszych podróżniczych smaczków 😃
Skład:
zboża,
glicerol, mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego (8%)*, cukry, roślinne
ekstrakty białkowe, produkty pochodzenia roślinnego, składniki mineralne, oleje
i tłuszcze.*Odpowiednik 16% nawodnionego mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego, z min. 14% mięsa.
Wielkim plusem smakołyków jest niska zawartość tłuszczu, niestety muszę przyznać, że coraz więcej producentów używa tłuszcze i składniki tłuszczo podobne co w dużej mierze może zaszkodzić psu.
Smakołyki są lekko wilgotne, przez co bardziej smakują psom. W dotyku są mięciutkie, niczym poduszeczki. Jest to kolejny plus, przynajmniej według mnie, gdyż moje psy wolą miękkie smakołyki, ponieważ łatwiej im się je gryzie 😊
Nasza opinia i degustacja
Mice bardzo posmakowały te smakołyki, są wspaniałe na długie spacery. Jedynie nie stosuuje ich do treningów, ponieważ są dość dużej wielkości i pies nie je ich tak szybko jak małych, treningowych smakołyków. Poza tym nie mamy żadnych zastrzeżeń, a wręcz przeciwnie 😃 Wszystkim serdecznie je polecamy.
https://www.purina.pl/
Strona Puriny na FB
https://www.facebook.com/purina/?fref=ts
Skontaktuj się z Puriną!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Prześlij komentarz
Spodobał Ci się post? ♥
Chcesz podzielić się z innymi swoją opinią?
Będzie mi bardzo miło jeśli zostawisz komentarz :)
* Hejty i obraźliwe komentarze nie będą akceptowane
* Weryfikacja obrazkowa wyłączona
* Komentować możesz nawet bez posiadania konta google, wybierz opcje "Anonimowy"